-Więc gdzie wszyscy? Zawsze latała tu gromadka dzieci... - spojrzałam na niego zaciekawiona. Uśmiechnął się triumfalnie i wzniósł ręce w owym geście.
-Wreszcie Bóg mnie wysłuchał... Pojechali do babci. - zaśmiałam się i upiłam trochę piwa.
-A Megi ?
-Poszła gdzieś z tym Mattem. - rzucił oschle, nie był zadowolony z ich związku.
-On ją zniszczy... - stwierdziłam patrząc na pozostałych imprezowiczów.
-Masz rację. - poklepał moje ramię i odszedł gdzieś. Usiadłam na murku i zpaliłam papierosa przyglądając się ludziom. Niektórzy byli już bardzo nietrzeźwi. Było parę pustych blondynek i oczywiście Lexi. Nienawidzę jej, ale ona o tym nie wie. W myślach modliłam się, aby mnie nie zauważyła, ale pech jest ostatnio moim najlepszym przyjacielem.
-Hej Emi ! - krzyknęła machając mi swoimi tipsami. Uśmiechnęłam się sztucznie i wypuściłam dym z ust. Usiadła obok mnie i zaczęła machać nogami. Spojrzałam na nią i zgasiłam niedopałek.
-Co tam mi powiesz? - zaśmiała się, a ja westchnęłam.
-Nic ciekawego. - odpowiedziałam bez żadnych emocji. Chyba zrozumiała, że nie mam ochoty rozmawiać i odeszła. Chwilę po tym, moją uwagę przykuł czarny bus, który przywiózł piątkę chłopaków. Weszli oni do sąsiedniego domu.
-Będę miał nowych sąsiadów. - Christopher kierował się w moją stronę. - Idź kocie, zaproś ich. - musnął mój policzek. Przewróciłam oczami i wykonałam jego zadanie. Delikatnie zapukałam do drzwi. W progu stanął wysoki Mulat o kruczoczarnych włosach i czekoladowych oczach. Jego spojrzenie było dziwne, takie śmiałe. Ocknęłam się i lekko uśmiechnęłam.
-Jestem Emma, przyjaciółka waszego nowego sąsiada. Prosił mnie abym was zaprosiła na imprezkę.
-Miło Cię poznać Emmo, ja jestem Zayn. Jeśli Ci idioci się zgodzą to z miłą chęcią zobaczę Cię drugi raz. - uśmiechnął się przez co ujrzałam jego śnieżnobiałe ząbki. Musiałam jak najszybciej skończyć rozmowę, bo poczułam dziwne uczucie, jakby w moim brzuchu latało stado motyli, jakby one chciały rozerwać mnie od środka.
-Okej, to do zobaczenia. - speszyłam się i wróciłam do zabawy. Wzięłam butelkę piwa i za jednym razem ją wypiłam. Zapaliłam kolejnego papierosa.
-Jesteśmy... - ktoś wymruczał mi to do ucha z nad wyraźną czułością. Odwróciłam się i ujrzałam Zayn'a. Na mojej twarzy automatycznie pojawił się uśmiech. Zgasiłam papierosa i podeszłam do nich.
-Hej jestem Emma. - podałam dłoń każdemu z osobną uśmiechając się. To do mnie nie podobne... Następnie przedstawili ich Chris'owi i zaczęliśmy wspólnie zabawę. Na początku za domem, by lepiej się poznać. Była tam cisz i spokój, mieliśmy okazję porozmawiać. Dużo się o nich dowiedziałam, mają ciekawe życie. Okazało się, że zaczynają karierę jako Boysband. Gdy dołączyliśmy do reszty, picu nie było końca. Niespodziewanie podeszła do nas Alexandra. Przewróciłam oczami i złapałam butelkę pełną piwa.
-Ooo... Widzę, że masz nowych kolegów. - chłopcy stali przy stole i patrzeli się na nas. Spojrzałam w ich kierunku i "przypadkowo" wylałam na nią alkohol.
-Ups... Przepraszam! - powiedziałam oschle i poszłam do tych pięciu czubków. Śmiali się dość głośno dlatego też wszyscy się na nich spojrzeli. Nastała głucha cisza, wszyscy gapili się właśnie na nas. Pokazałam im środkowy palce. Zaczęło się od nowa.
-Jesteś dobra. - objął mnie ramieniem Mulat. Uniosłam lewy kącik ust ku górze i objęłam go w pasie.
------------------
Siema, siema. : D Cieszę się, że są jakieś komentarze pod rozdziałami, bo szczerze mówiąc bałyśmy się, że nikt nic nie napisze. Alee, jeżeli mogłybyście, dołączajcie do obserwatorów i komentujcie jak najwięcej. Mamy nadzieję, że podoba wam się ta historia. : * Sylwia i Oliwia.
Zapowiada sie naprawde ciekawie ;)) Szybko piszcie nowy rozdzial.!! :3
OdpowiedzUsuńspodobało mi się;D czejam na nexta ;)
OdpowiedzUsuńczekam* sorki
Usuńuhuhuuuu, jestem ciekawa jak to wszystko sie potoczy :D szybko dodajcie nowy rozdział, nie moge sie doczekac!
OdpowiedzUsuńlove, gosia. x